Rozrywka — Śmiech jako katharsis
Dreszczyk emocji na sobotni wieczór
Czy lubisz moment, w którym serce podskakuje do gardła, a dłonie bezwiednie zaciskają się na podłokietnikach? Horrory to nie tylko tania rozrywka, ale — paradoksalnie — kontrolowany trening radzenia sobie ze strachem. Psychologowie ewolucyjni wskazują, że symulacja zagrożenia w bezpiecznych warunkach oswaja układ nerwowy z nagłym wyrzutem adrenaliny. W artykule analizujemy, dlaczego widok rozmazanej postaci w kadrze może przyciągać masową widownię i co łączy współczesne horror‑blockbustery z dawnymi opowieściami ogniskowymi.
Męskie fantazje versus kobiece marzenia
Wbrew stereotypowi nie wszystko sprowadza się do „wizualnego bodźca”. Mężczyźni, choć częściej fantazjują o scenariuszach grupowych, deklarują, że w realnym życiu ważniejsza jest chemia emocjonalna. Z kolei kobiety częściej pozostają w sferze wyobrażeń, obawiając się społecznego ostracyzmu. Przywołujemy badanie Uniwersytetu w Oslo, w którym pokazano, że satysfakcja seksualna rośnie, gdy partnerzy uczciwie dzielą się fantazjami — bez oceniania i lęku przed śmiesznością.
Kasyna, gry hazardowe... czy można wygrać z matematyką?
Wyjazd do kasyna kojarzy się z błyskiem neonów i szelestem żetonów. W praktyce statystyka jest bezlitosna: ruletka oddaje średnio 97,3 % zakładów, a automaty mniej niż 90 %. Mimo to hazard kusi formą zakładu z przeznaczeniem, a same liczby nie wybiją z głowy marzenia o szybkim bogactwie. W tekście wyjaśniamy, które gry mają najmniejszą przewagę „house edge” i jak ustalić limit strat, by wieczór pozostawić we wspomnieniach, a nie w księdze długów.
Striptiz — kurs dla pań
Struktura kursu obejmuje trzy moduły: świadomość ciała, praca z oddechem i choreografia. Ważne, by pamiętać, że sedno striptizu leży w poczuciu własnej wartości, a nie w perfekcji technicznej. Nasza autorka testowała weekendowy warsztat w Krakowie i opisuje, jak instruktorzy pracują z blokadami wynikającymi z kulturowego wstydu. Czy to zajęcia dla każdego? Nie, ale artykuł pomoże ci ocenić, czy to dobry krok na twojej drodze do samoakceptacji.
Jak żyć, żeby nie zwariować? — cz. 1 Depresja
Depresja to nie „gorszy dzień” ani „lenistwo”. W Polsce leczy się farmakologicznie około 1,6 mln osób, ale psycholodzy szacują, że drugie tyle przechodzi epizody niezgłoszone do specjalistów. W artykule z humorem, lecz bez bagatelizowania problemu, pokazujemy, jak budować listę drobnych rytuałów ratunkowych: od spaceru po deszczu, przez taniec kuchenny, aż po dwuipółminutowe resetowanie mięśni żuchwy.